poniedziałek, 5 stycznia 2015

Pan Ziemniak, i to ho ho, z Francji


Pisanie o łódzkich kawiarniach/ restauracjach, które są przyjazne dzieciom, staje się niezłym wyzwaniem :-) Całkiem niedawno pisałam o bardzo fajnej kawiarni w centrum miasta - Karuzela Cafe, a tymczasem przeczytałam jakiś czas temu, że niestety zawiesili działałność, przynajmniej w Pasażu Schillera. W związku z tym, kiedy ostatnio znajomi, z dzieckiem, chcieli umówić się z nami na kawę, byłam w kropce i nie do końa wiedziałam, gdzie możemy się spotkać. Wybór padł na ... French Potato w Manufakturze. Była to moja pierwsze wizyta w tej restauracji, w dodatku nie jestem w stanie zrecenzować żadnej potrawy, ponieważ byliśmy tam na kawie, ale można je polecić. Kącik dla dzieci jest na parterze, a "główna" część resturacji na piętrze, i to jest zdecydowana zaleta, ponieważ większość gości, której mimo wszystko mogłoby przeszkadzać hałasowanie młodzieży, tego nie słyszy :-)






Kącik za duży nie jest i zdecydowanie dla dzieci chodzących/ biegających a nie raczkujących, ale wystarczający. Są kręgle, książeczki, tablica z krey do pisania, sporo mazaków i kartek do pisania, poza tym w pobliżu kącika dla dzieci jest zaledwie parę stolików i z łatwością można obserować swoje dziecko. Kawa została wypita, rodzice pogadali, nikt nam nie zwrócił uwagi na hałasujące dzieci, wizytę oceniam więc na plus ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz